Rzeczywistość jest stanem narkotycznym, narkotyczny stan - rzeczywistością.
Nie jestem nikim ważnym.
Jestem tylko jedną z wielu mało znaczących istot.
Jestem tylko pustą materią, przemijalną, kruchą i nic niewartą.
Nie mam swojego miejsca na ziemi.
Nie wiem gdzie mam się podziać.
Dlatego uciekam od rzeczywistości.
Co chciałabym w sobie zmienić?
Nic.
Skoro taka zostałam stworzona, taka pozostanę do końca.