Ojcze, co mam dalej robić ?
Do kogo należy teraz moje życie, nad którym już dawno utraciłam kontrolę .
Pomóż zrozumieć otaczający mnie świat.
Naucz mnie chłonąć najdrobniejsze szczęścia.
Pragnę ujrzeć światełko w tunelu desperacji, przez który mnie przeprowadzisz.
Ujmij mą dłoń i naucz stawiać pierwsze kroki.
Ukoi ból rozdzierający moje wnętrze.
Przerwij krzyk milczenia, który mnie otacza.
Okaż łaskę... mój Ojcze.
Drogie Dziecko,
OdpowiedzUsuńKocham Cię. Nie wyobrażasz sobie jak bardzo Cię kocham. Jesteś dla mnie bardzo ważna.. martwię się o Ciebie.
To ja Cię stworzyłem.
Twa miłość nie pojmie nigdy mojej miłości, bo jest większa i głębsza niż wszystkie wody i oceany na tym świecie.
Jest nieskończona, jak ja jestem nieskończony. Bo ja jestem Miłością. Tak bardzo Cię kocham!
Cały czas płaczę i szukam Ciebie... wróć do mnie, proszę.
Chcę być z Tobą. Czekam na Ciebie.
Znałem Ciebie już przed Twoim narodzeniem.
Znam wszystkie Twoje myśli.
Pragnę byś była ze mną. Już nie będziesz się bać.
Zaopiekuję się Tobą, a Tobie niczego nie braknie.
Wołałaś mnie, oto Jestem. Ja Jestem.
Jestem zawsze przy Tobie, cały czas wyciągam do Ciebie rękę. Czekam, aż ją uchwycisz.
Talitha kum.
Twój Ojciec