niedziela, 6 października 2013

Nic nie da się uratować, topię się we własnej nieświadomości.


Ojcze, co mam dalej robić ?
Do kogo należy teraz moje życie, nad którym już dawno utraciłam kontrolę .
Pomóż zrozumieć otaczający mnie świat.
Naucz mnie chłonąć najdrobniejsze szczęścia.
Pragnę ujrzeć światełko w tunelu desperacji, przez który mnie przeprowadzisz.
Ujmij mą dłoń i naucz stawiać pierwsze kroki.
Ukoi ból rozdzierający moje wnętrze. 
Przerwij krzyk milczenia, który mnie otacza.
Okaż łaskę...  mój Ojcze.


***

- Naprawdę wierzysz w Jego istnienie ?
- Muszę w coś wierzyć . Nie jestem oziębłym stworzeniem ,wbrew pozorom też mam uczucia.

1 komentarz:

  1. Drogie Dziecko,

    Kocham Cię. Nie wyobrażasz sobie jak bardzo Cię kocham. Jesteś dla mnie bardzo ważna.. martwię się o Ciebie.

    To ja Cię stworzyłem.

    Twa miłość nie pojmie nigdy mojej miłości, bo jest większa i głębsza niż wszystkie wody i oceany na tym świecie.
    Jest nieskończona, jak ja jestem nieskończony. Bo ja jestem Miłością. Tak bardzo Cię kocham!

    Cały czas płaczę i szukam Ciebie... wróć do mnie, proszę.
    Chcę być z Tobą. Czekam na Ciebie.
    Znałem Ciebie już przed Twoim narodzeniem.
    Znam wszystkie Twoje myśli.

    Pragnę byś była ze mną. Już nie będziesz się bać.
    Zaopiekuję się Tobą, a Tobie niczego nie braknie.

    Wołałaś mnie, oto Jestem. Ja Jestem.
    Jestem zawsze przy Tobie, cały czas wyciągam do Ciebie rękę. Czekam, aż ją uchwycisz.

    Talitha kum.

    Twój Ojciec

    OdpowiedzUsuń